Jeśli chodzi o mnie... ostatnio zaszły lekkie zmiany co do daty mojego wyjazdu - zakałdając że wyjade póżniej, to z pewnością się zabiore na lednice. Czyli jak na razie jade za 60%.
Wyjazd jest możliwy, wytraczy że się zgadamy z jakąś parafią, wcześniej im podamy liczbę od nas i będzie git! Nightmare, więc na Twojej głowie jest zebranie jak najwięcej liczby ludzi, i skontaktowanie się z tamtejszą parafią, bo obawiam się że od nas nie pojedzie cały autokar.

Ja niestety racej chyba nie pojade ale mam nadzieje ze jakos sie zorganizujecie buziaki